Do więzienia za nagrywarkę CD/DVD!

Nasi rządzący znani są z produkowania szczególnie idiotycznych przepisów, ale ostatnio przeszli sami siebie. Jak donosi Życie Warszawy, Ministerstwo Kultury przygotowuje ustawę, zgodnie z którą praktycznie każdy posiadacz komputera grzecznie pójdzie odsiedzieć rok w więzieniu. Dlaczego? Dlatego, że posiada nagrywarkę płyt.

Nie wiemy czy pomysłodawcy tej kuriozalnej ustawy, zdają sobie sprawę z implikacji swoich działań. Sądzimy, że raczej nie. Nowa ustawa Ministerstwa kultury ma karać za posiadanie oprogramowania umożliwiającego łamanie zabezpieczeń na płytach, a więc nie tylko cracków, ale też programów kopiujących typu Clone. To jeszcze nic, ustawa ma karać także za posiadanie samej nagrywarki płyt.

Jakby ustawa była niewystarczająco absurdalna, to zabroniona ma być także produkcja tego typu sprzętu. Producentowi grozić mają 3 lata więzienia, a osobie nabywającej tego typu sprzęt – rok więzienia.
Projekt ustawy przyjął już Komitet Europejski Rady Ministrów.

I co wy na to?

To nie może być prawda, władza ma absurdalne pomysły ale żeby takie?

Takie coś nie ma prawa przejść bo to tak jakby zakazać produkcji noży do chleba bo mogą posłużyć jako narzędzie zbrodni.

paranoja? -nie, Polska. do kurwy nędzy, kto nami rządzi- kto ich robił?

Piractwo ma niską szkodliwość społeczną więc taki pomysł nie ma prawa przejść.

Wspomniany nóż może narobić więcej szkody a mimo to jest dopuszczony do sprzedaży Wink

i tak to nie przejdzie. Można się jedynie śmiać z takich "fajnych" pomysłów i ludi co na nie wpadli. Ciekawe czy po to wybrali ich wyborcy aby zajmowali się takimi pierdołami, które i tak nie mają szans na przejście

Już było info że minister się wycofał z tego projektu

nic o tym nie slyszlalem (o samym pomysle) ale powiem tyle: buhahahaha. przeciez nagrywarka nie sluzy tylko piraceniu! co za idioci! powiedzmy ze robie prace na infe, wychodzi mi 10 mb i co? niose na 10 dyskietkach? jelopy

Dobrze im kurwa piratom jebanym ! Razz

Skończy się to wasze skandaliczne niechrześcijańskie kopiowanie płyt!

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zdementowało informację, jakoby aktualny projekt nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zawierał propozycje, w myśl których zabronione byłoby posiadanie jakichkolwiek urządzeń mogących posłużyć do naruszania prawa autorskiego - w tym np. nagrywarek CD i DVD. Rzecznik ministerstwa przyznał, że takie niefortunne zapisy pierwotnie znalazły się w projekcie - ale usunięto je przed 2 czerwca, czyli tydzień przed upublicznieniem informacji o kontrowersyjnych propozycjach MKiDN.
O kontrowersyjnym pomyśle Ministerstwa poinformowało "Życie Warszawy" - według gazety, z propozycji zawartych w projekcie nowelizacji wynikało, że za posiadanie programów lub urządzeń, które mogą usuwać zabezpieczenia, np. z płyt kompaktowych, groziłaby kara więzienia. Zabronione byłoby również wytwarzanie i sprzedaż tych sprzętów i programów.
Ta informacja wywołała falę krytyki - protestowali zarówno internauci, jak i specjaliści. "Nie można zakładać, że każdy, kto ma możliwość skopiowania nielegalnego oprogramowania, zrobi to" - skomentował w rozmowie z dziennikarzem ŻW Wacław Iszkowski, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. "Skonfiskujmy laptopy posłom. Większość ma nagrywarki płyt" - sekundował mu Piotr Gadzinowski, poseł SLD i członek Sejmowej Komisji Kultury.
Okazało się jednak, że artykuł ŻW był mocno spóźniony - jak poinformował nas Jan Kasprzyk, rzecznik prasowy MKiDN, kontrowersyjne zapisy zostały wycofane z projektu ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych jeszcze przed 2 czerwca ( przed posiedzeniem Komitetu Europejskiego Rady Ministrów ). "Usunięcie tych zapisów było efektem konsultacji prowadzonych przez nas m.in. z przedstawicielami środowisk naukowych. Do kwestii ochrony technicznych zabezpieczeń przed kopiowaniem oczywiście będziemy musieli wrócić - obowiązek taki nakłada na nas dyrektywa 2001/29/WE w sprawie harmonizacji określonych aspektów egzekwowania praw własności intelektualnej - jednak zamierzamy kontynuować konsultacje społeczne w tej sprawie" - tłumaczy Jan Kasprzyk.

Oficjalny komunikat MKiDN można znaleźć na stronie Ministerstwa - [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Fak de system.

wiecie co ? żałuje jak cholera... KAŻDY POSEŁ MA CHYBA LAPTOPA A W LAPTOPIE CHYBA NAGRYWARKĘ, NIE ? TO CHYBA Z 80% SEJMU POSZŁO BY DO PAKI.

.... szkoda, że taka ustawa przepadła ;D

Karwas napisał:

80% SEJMU POSZŁO BY DO PAKI.

;D

a Ty razem z nimi, podobnie jak polowa forum

tak samo mądry pomysł jak i przepuszczenie maturzystów z jedynkami.