Riddick

a co powiecie o tych filmach ???
Pitch Black i The Chronicles of Riddick
podobaja sie wam takie klimaty ????

Riddick ROXX - muszę przyznać, że juz dawno nie było tak charakterystycznej i zarazem charyzmatycznej filmowej postaci.
Co do filmów, to polecam też anime "Kroniki Riddicka: Mroczna Furia", który świetnie tłumaczy, co działo się w czasie między "Pitch Black" a "Chronicles of Riddick".
No i dla zainteresowani tematem muszą zapoznać się z grą "Chronicles of Riddick: Escape from Butcher Bay" - opowiada historię naszego kochanego psychola przed wydarzeniami znanymi z "Pitch Black".

Oglądałem tylko "Kroniki..." i trzeba powiedzieć, że jeśli science-fiction to właśnie tylko w takim wykonaniu mi podchodzi. Nie żadne tam Gwiezdne Wojny, a Riddick to madafaka jakich mało (akcje w więzieniu rządzą)

Fakt, seria jest świetna (podoba mi się to, że praktycznie każdy epizod, łącznie z grą, ma zupełnie inny klimat).
Ciekawe, czy Riddick jeszcze powróci na ekrany?

Mam nadzieje ze ktos znajdzie pomysl na dalsze czesci , bo filmy naprawde powalaja Smile

Ja bym raczej widział kolejne Ridicki w czasie przed wydarzeniami z 2. Wiadomo jak się skończył film i raczej z kim on może się jeszcze mierzyć?
Czasy gdy siedział w pace, lub ukrywał sie po cześci 1 przed łowcami. Rozwinał bym też motyw z Johnsem i jego pościg za Riddickiem

Ale jak nowe czesci to dalej musi pozostac Vin bo tylko on tam pasuje.
Ciezko jest dobrac tak charakterystyczna postac . A pozniej sklepac w ciekawy sposob film.

Cóż... Tutaj mamy typowy "kompleks Terminatora" - takiej roli nie może zagrać inny aktor niż ten, który wcielił się w nią pierwotnie. Daltego uważam, że jeśli kiedyś nakręcą jakiś epizod z Riddickiem bez pana Diesela, będzie to obraz z góry skazany na porażkę...

Pamietam kiedy pierwszy raz kilka lat temu oglądałem Pitch Black - myślałem, że się zesram. Film o którym nikt nie wiedział i nikt nie rozmawiał - zapodał mi go koleś bo wiedział, że jestem fanem SF. Kilka latek upłyneło i nagle wpada mi w łapy zupełnie nowiuteńki film. Jakie było moje zdziwienie kiedy powiązałem Kroniki z dawnym hitem.

Bez wątpienia potęga serii to postać Ridick'a - takich typów lubię najbardziej Wink

Z zapartym stolcem czekam na dalsze częsci bo pozostałe filmy z panem
"d" to garstka gnoju.

Riddick jest zajebisty i ma zajebiste teksty .Najbardziej mi sie spodobało jak w Pitch Blacku ukręcił łeb jednemu z robali i powiedział : "Nie wiedział z kim zadziera" Laughing

Ja wiem, dla mnie filmy tak 8/10. Pewnie dlatego, że komiksu nie czytałem (bo to był komiks, tak? Razz

).
A propo robali i tekstów - wolałem 'Witamy na Ziemi' Willa Smitha w Dniu Niepodległości Razz

jedynka i dwójka, bez rozgłosu....a jednak hity....pokusiłbym się o stwierdzenie, że lepsze s-f od Aliena (oprócz dwójeczki Very Happy

). Jedynka miała klimat, dwójka pokazała moc (fabuła bardzo dobra, ale efekty, jak na produkcje w tak nikłym stopniu reklamowaną, po prostu miażdżyły !!!).

Wysłany: Nie 9:49, 11 Mar 2007

Na tym Forum od grudnia 2006 nie można już pisać! Dalszy ciąg tematu na [link widoczny dla zalogowanych] .