Jakiej muzyki słuchacie?

A Zabili Mi Żółwia Ty znasz? Albo W Sekund 5? To jest dopiero fajna bajera

janol napisał:

A Zabili Mi Żółwia Ty znasz? Albo W Sekund 5? To jest dopiero fajna bajera

jo ja znam zmż. a to w sekund 5 to fajne? podobne do zabili mi żółwia??

Nie-e. W Sekund 5 to kalifornijski melodic punk. Zajebista rzecz. Poszukaj w odpowiednim temacie w Spamie - Kmiot dał linka do albumu

Ogolnie mam wielogatunkowy gust, praktycznie meloman ze mnie Very Happy

Kazdy gatunek ma jakies perelki, i uwazam ze warto ich sluchac. Nie przepadam tylko za bardzo za wiesniackim disco polo, i jakims tandetnym trendowym pastiszem w popie... Po prostu to ze sie wszyscy jaraja tym "bo tak" mnie odrzuca nieco...

Kocham wszystko co malo komercyjne (ale niekoniecznie undergroundowe). Z gatunkow najbardziej preferowanych to metal, a jak juz dzielic to gothic, power (heroic), i speed, czasami trash. Lubie tez grunge, i j-rock/j-pop.

ostatnio tiesto, dj matys i inne tego typu kawałki pod podkład klepania pięsciami w worek treningowy.

Ogólnie to wszystko po kolei jak leci, chociaż techniawe raczej mniej. Ostatnio szczegolnie "Holy Wood" Mansona i jego wiekszosc znanych coverow ["Like a Virgin" w duecie z NIN ROZPIERDALA]. Dodajemy do tego soundtrack z Domu 1000 Trupów od Roba Zombiego, The Best of Franka Sinatry i The Best of Placebo. Mieszamy z growymi soundtrackami i mamy moją aktualną playliste. Miodzio

holywood to imo najwieksza chujnia w dorobku mm.

Caly dorobek MM jest chujowy ja bym go najchetniej polal benzyna podpalil i zobaczyl jak jak sobie biega i fikusnie macha lapkami krzyczac halp pale sie Twisted Evil

mm jest spoko, zostawcie go xD Odnoszę wrażenie, że to tatuś całej kapeli tokyo gaytel

kempa napisał:

holywood to imo najwieksza chujnia w dorobku mm.

nie slyszalem poprzednich plyt wiec nie mam porownania, tum tum tum

w takim razie koniecznie musisz posłuchac !
jesli holywood Ci sie podoba, to gwarantuje, ze przy mechanical animals, czy antychrist superstar bedziesz miał potezny orgazm Wink

Najlepszy jego kawałek to Sweet Dreams (który w sumie i tak nie jest jego ;p), więc o czym my tu gadamy :F Tymi tekstami i imidżem to może straszyć 13-letnie dzieci. No i kto widział, żeby ćpun ważący jakieś 40 kg krzyczał 'Use your fist and not your mouth' :f

nie no wiadomo, manson z człowika który chciała szokowac, zamienił sie chcac-niechcac w błazna, co nie zmienia faktu, ze AS oraz MA sa płytami bardzo dobrymi.

btw. polecam jego biografie.

Kodzu, wydaje mi sie ze zbyt dosłownie odbierasz teksty i jego zachowanie, no a z tym, ze sweet dreams jest jego najlepszym kawałkiem to juz ewidentnie przesadziłes

Może tak może nie może pff a kto to wie :F

No biografię ma konkret, czytałem, polecam.

janol napisał:

A Zabili Mi Żółwia Ty znasz? Albo W Sekund 5? To jest dopiero fajna bajera

Znam znam, niestety tylko 2 kawałki, Jaracz i dzień wagarowicza, fajne nawet, tylko mi się kojarzy trochę z muzą biesiadną (akordeon?)
a przy Happysad można łbem pomachać jak się uprzesz ;]

W sekund 5? polska nazwa, a pochodzą z Kalifornii?