Autor |
Wiadomość |
Fredek
KTOMACZAS
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchań, Polska
|
Wysłany:
Sob 20:25, 01 Paź 2005 |
|
Klasyka. Zapraszam do rozmów ych, którzy potrafią słuchać Bacha czy Debussy'ego. Oczywiście znajdzie się też miejsce dla innych geniuszy, oprócz tych dwóch moich faworytów.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Kleju
"Jest Go Wielu"
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchań, Polska
|
Wysłany:
Śro 8:26, 12 Paź 2005 |
|
Ja osobiscie wolę współczesnych kompozytorów, zajmujących się tzw. muzyka filmową, choć oczywiscie słucham też czasami Debussy'ego, Czajkowskiego czy Ravela (za J. S. Bachem jakoś nie przepadam). Do moich ulubieńców zaliczyć można Hansa Zimmera, Johna Williamsa, Iana Silvestri, Jasona Hayes'a czy Nobuo Uematsu (tak, ten od Serii gier Final Fantasy).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
DSK
Wyjadacz
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 19:03, 12 Paź 2005 |
|
Z orkiestry preferuję tylko tą wspomagającą Within Temptation czy Nightwish ;].
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nya
Jeszcze dziewica...
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 14:53, 16 Lut 2006 |
|
Mój ulubiony utwór z klasyki to Clair de lune (po polskiemu Światło księżyca) Debussego. Sama grałam. Jest trudny, że myslałam że z dachu skoczę. Taki jest jeden fragment, dość szybki, gdzie się diametralnie tonacja zmienie. Bodajże z pieciu bemoli na tylez samo krzyzyków . No tylko sie zabić... Po jakichś czterech miesiacach nauki owego utworu, kiedy grałam go juz z pamieci, bez pomyłek i (wedłu mnie) w przyzwoitym tempie, na lekcji odsłuchaliśmy sobie wersji orkiestrowej , a potem fortepianowej granej przez jakiegoś ruska. Mało z krzesła nie spadłam. Kurna - myslałam, że lepiej sie nie da, a tu sie kurwa okazało, że ja tu jakiegos śmiecia strzelam! Załamka do kwadratu... Ale z egzaminu dostałam szóstkę...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fredek
KTOMACZAS
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchań, Polska
|
Wysłany:
Nie 14:14, 07 Maj 2006 |
|
Słuchaj: Debussy pomówmy... "Dziewczyna o płowych włosach" bardzo mi się podoba, "Popołudnie Fauna", ale nie mam całego nawet, kto tam był jeszcze był z tych impresjonistów? ale on niby prosty, ale jakiś jakiś... Tak... brakuje mi fachowego muzycznego słownictwa...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kudzu
8=D Pan 8cm
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany:
Nie 15:49, 07 Maj 2006 |
|
A ja lubię Wagnera, jak puścili Lot Wakirii w tej słynnej scenie w Czasie Apokalipsy to normalnie wjebało mnie w fotel. Takiej... potęgi muzyki jeszcze w filmie nie było. Normalnie daje się odczuć to całe przyjebanie, do tego wybuchy rakiet, zdychające żółtki... Czysta harmonia Wojny i Zniszczenia
[jeśli nie kumasz tego posta to jesteś normalny i się cieszy :f]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nya
Jeszcze dziewica...
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 14:06, 18 Maj 2006 |
|
Jeśli chodzi o "Popołudnie fauna" to rzeczywiście: trudno je opisać. Wszystko przez (czekajcie, muszę się skupić, żeby mówić zrozumiale dla Was ) to jakgdyby nieregularne tempo i atonalność... znaczy nie słychać wyraźnie tonacji, a upraszczając do minimum i okrajając definicję, to nie da się określić, czy akordy są w większości smutne czy wesołe. A to powoduje lekkie zagubienie słuchacza i potęguje tajemniczość utworu.
"Syrinks" jest trochę podobna do "Popołudnia", też się trochę "buja" z rytmem... W sumie, to chyba za to całe rozmarzenie i tajemniczość kocham impresjonistów...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fredek
KTOMACZAS
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchań, Polska
|
Wysłany:
Sob 12:01, 20 Maj 2006 |
|
mam tez muzyków współczesnych nastrojowych, też mocna impresja np sigur ros i coco rosie, fajne naprawdę. nie chce teoretyzować nastrój po prostu...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kleju
"Jest Go Wielu"
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchań, Polska
|
Wysłany:
Wto 17:15, 18 Lip 2006 |
|
Ostatnio słucham przez cały czas kilku kawałków orkiestrowych z płyty "Chrono Symphonic", inspirowanej muzyką z gry "Chrono Trigger". Utwory pt. "Schala and the Queen" (niesamowita melodia i japoński żeński wokal), "The Masamune" (najgenialniejsza sesja smyczkowa [skrzypce], jaką w życiu słyszałem - po prostu zrywa beret!!!) oraz "Manifest Destiny" (przecudowna orkiestrowa aranżacja, zagrana tak niesamowicie, iż z początku myślałem, ze ta muza była robiona na jakimś supersyntezatorze!).
Tę płytę polecam każdemu - niezaleznie, czy jesteś fanem gier video czy kochasz muzyke poważną.
Japońscy muzycy to geniusze!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kleju
"Jest Go Wielu"
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchań, Polska
|
Wysłany:
Nie 9:57, 11 Mar 2007 |
|
Na tym Forum od grudnia 2006 nie można już pisać! Dalszy ciąg tematu na [link widoczny dla zalogowanych] .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|