Chcę się pochwalić że.....

Mam 666 postów Wink

(co się zaraz zmieni Razz

)

do 3 rano siedzę i dobieram sobie tracklistę, żeby wyjść jutro na deskę z nowym soundtrackiem w głowie. Znalazłem fajne perełki do posłuchania, sporo oldschoolowego rocka, trochę CKY, interpola i fajny kawałek, za którym polecę w ogień- Nada Surf- Inside of Love

A mi zostało jeszcze ze dwa gramy zajebistego haszyszu. Kupiłem wagową 5-tkę we czwartek za 60 zeta Smile

.

Kleju, ile tak mniej wiecej wyosni cena rynkowa zielska?

25 zeta za gram chyba... Nie orientuję się, bo mam rabaty u dealerów Wink

.

Curva, dobrego haszu to u nas z rok czasu już nie ma. Ale ziele priorytet Razz

klej napisał:

25 zeta za gram chyba... Nie orientuję się, bo mam rabaty u dealerów Wink.

nie mam rabatów, ale w pieknej krainie potocznie Poznaniem (i okolicami Razz

) zwaną cena wynosi 20 zeta... jak masz znajomości to dostajesz z górką i tyle (czasem górka jest potężna- raz prawie umarłem Wink

)

Zawsze i wszędzie jest tak, że jak dobrze znasz dilera to ci obniża cenę od 5 do 10 zeta nawet i dosypuje coś. O klientelę trzeba dbać.

z tym że u nas cena rynkowa odrazu wynosi 2 dyszki joł

(a w WWA sprzedają po 3 z tego co mi jakiś koleś na turnieju pesa pierdolił)

Liczy się też jakość. Jak się postarm to mam taki staf, że po trąbie zapominasz adresu i nazwiska. A jak się nie postaram to wcale nie gorszy Wink

gehehe pamietam jak się z kumplem połóweczką paki pozamiatałem 23 grudnia, kiedy jechał starej kupic jakis prezent pod choinke Laughing

bylśmyi tak zawieszeni w czasie i przestrzeni że myślalem że to się nigdy nie skończy- ale luta była a śniegu nie Very Happy

(tyle konkretnych faktów pamiętam)

Fajnie, tylko o takich sprawach to się pisze w odpowiednim do tego "melanżowym" sub-forum. Nie offtopować mi tutaj.

Kleju, ale on sie tym chyba chciał nam pochwalic ;]

Jeden, kurwa, post by na to nie wystarczył Evil or Very Mad

?

uuuu Kleju widze, dzis nie w formie... to ja sie tylko pochwale, zenic dzis przez cały dzien nie musiałem robic, wiec robiłem to co wychodzi mi najlepiej, a mianowicie sie kurewsko opierdalałem Very Happy