Chcę się pochwalić że.....

...że szwagier mi z hurtowni przyniósł całe pudełko batoników i opierdalam z bananem na ryju Very Happy

Ja się pochwalę, że chyba dziś się zapruję haszyszem w pracy...

a ja jutro robię dziarę na prawej łapie w miejscu, gdzie zrozpaczone 14latki sobie podcinają żyły.

co to będzie? gumiś? Very Happy

wielki kutas xD

Lol... Chcę się pochwalić, że wcale się nie zaprułem haszyszem w pracy Smile

.

Słaby haszyk Razz

Mnie tam w lipcu czeka dziaranie kręgosłupa, okolic suta i brzucha. I będzie elo gangsta nyga kozak mexico ;/

Nie słaby, tylko nie paliłem wcale. Zapierdol po prostu był, jak nigdy...

aras-ocb napisał:

do gdyni?

do kołobrzegu

Się chwalę, że jestem kurwa kompletnie pierdolniętym debilem. Właśnie przyrządzałem zupkę chińską, rzecz jasna pikantną i jakoś tak zapomniawszy się z czym mam do czynienia wtarłem se w oko kurwa przyprawy i piecze jak kurwa mać.

sie pochwale, że zdałem z polskiego na 5 Smile

Było trudno (20 linijek wiersza do nauczenia w jedno popołudnie:/), ale kurwa mam już to za sobą i jestem dumny jak nigdy. Jeszcze tylko chemia i luzzz:)

20 linijek na pamięć, no toś się kurwa namęczył xD

I do tego się chwali Very Happy

.

ogor napisał:

sie pochwale, że zdałem z polskiego na 5 Smile

Było trudno (20 linijek wiersza do nauczenia w jedno popołudnie:/), ale kurwa mam już to za sobą i jestem dumny jak nigdy. Jeszcze tylko chemia i luzzz:)

rspct.

to ja się mogę pochwalić że z polskiego z semestralnego ( II lo) dostałem 5, jak jedna z dwóch osób Cool

i dzięki temu będę miał 4 na koniec Cool

chyba zacznę pisać wypracowania za hajs tak patrze

Kudzu, no fakt, jesteś pierdolnięty, ja sobie zazwyczaj wcieram w oko tylko przyprawę do rosołu, ew pomidorową jak mi się nudzi