Autor |
Wiadomość |
Aras
PopStar
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Bebop
|
Wysłany:
Śro 13:10, 18 Paź 2006 |
|
Kleju napisał: |
Aras, bądź tak dobry i nie męcz mnie więcej tekstami tego idioty (które w dodatku nie są jego tekstami, ale G. Davidsona). |
powiedzmy, że uspimy ten temat na jakiś dluższy okres czasu i kiedyś tam coś tam wrzuce , albo będę wklejał dużo mniejsze partie tego pierdolenia...
dla Ciebie to sa sprawy oczywiste, a my ciemny lud chuja wiemy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Kleofas
Leśny Wariat
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Stumilowy Las
|
Wysłany:
Śro 13:22, 18 Paź 2006 |
|
Jeszcze jedna sprawa odnośnie sprostowań Kleja.
Jak bardzo szanuje Twoją wiedzę tak wdaje mi sie ze co spraw tego typu to nie mozna jednoznacznie stwierdzic jak bylo naprawde. Bo niby skad masz taka stanowcza pewnosc?? Kleju, powinienes byc troche bardziej sceptykiem, a nie traktować tych "faktów" jako pewniaków.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Luna
Ciemna Strona Forum
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 13:27, 18 Paź 2006 |
|
Kleofas napisał: |
Bo niby skad masz taka stanowcza pewnosc?? Kleju, powinienes byc troche bardziej sceptykiem, a nie traktować tych "faktów" jako pewniaków. |
Kleofas, a czy ufo-sceptyk pozostałby ufo-sceptykiem, kiedy prawdziwy obcy zaprosiłby go na kawę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kleofas
Leśny Wariat
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Stumilowy Las
|
Wysłany:
Śro 13:33, 18 Paź 2006 |
|
Troche źle mnie zrozumiałaś. Chodziło mi o te wszystkie "fakty" historyczne. Nie chodzi mi o samo istnienie tego wszystkiego tylko o to jak naprawde było. I jeszcze jedna sprawa. Zagadki związane z naszym istnieniem. Filozofowie poświęcają całe życie żeby zgłębiać pytania (żadko probuja nawet odpowiadac) a Kleju zna na nie odpowiedzi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Luna
Ciemna Strona Forum
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 13:36, 18 Paź 2006 |
|
Może po prostu ktoś mu to wszystko opowiedział?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Walker
Pontifex Maximus
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp
|
Wysłany:
Śro 13:41, 18 Paź 2006 |
|
lojeju ludzie wierzycie albo nie i juz, to jest jak wiara w boga jedni wierza i daja se jaja uciac dla boga a inni nawet wlosa by nie dali sobie uciac
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Luna
Ciemna Strona Forum
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 13:45, 18 Paź 2006 |
|
Co racja to racja, Walker. Z tym, że wiara to wiara, a wiedza to wiedza.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Walker
Pontifex Maximus
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp
|
Wysłany:
Śro 13:52, 18 Paź 2006 |
|
nie do konca luno mi chodzi w tym momencie w wiare w to co pisze kleju, on moze to wiedziec, ale my musimy wierzyc w to co mowi albo nie, rozumiesz teraz o co mi chodzi a fakty historyczne to troszke co innego w tym wypadku, nikt nie musi wierzyc czy np 2 wojna swiatowa byla lub nie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kleju
"Jest Go Wielu"
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchań, Polska
|
Wysłany:
Śro 14:52, 18 Paź 2006 |
|
Luna napisał: |
Kleju ma kopie tych ksiąg (i wielu innych), więc zagadajcie do niego. Może wam udostepni, tak jak mi. |
No nie wiem. Część z nich może być niebezpieczna dla zbyt ambitnych, a niedoświadczonych.
aras-ocb napisał: |
dla Ciebie to sa sprawy oczywiste, a my ciemny lud chuja wiemy |
No to pytaj, a nie wklejasz mi tu jakieś bzdury .
Kleofas napisał: |
Chodziło mi o te wszystkie "fakty" historyczne. Nie chodzi mi o samo istnienie tego wszystkiego tylko o to jak naprawde było. |
Sprecyzuj .
Kleofas napisał: |
Filozofowie poświęcają całe życie żeby zgłębiać pytania (żadko probuja nawet odpowiadac) a Kleju zna na nie odpowiedzi |
Chciałbym znać odpowiedzi na wszystkie pytania, odnośnie istnienia człowieka i Wszechświata...
Walker napisał: |
mi chodzi w tym momencie w wiare w to co pisze kleju, on moze to wiedziec, ale my musimy wierzyc w to co mowi albo nie, |
Ja nikomu nie każę w nic wierzyć - nie jestem jakimś kaznodzieją czy guru .
Piszę tylko o tym, o czym czytałem, co mi powiedziano i co widziałem na własne astralne oczy.
Ale może wróćmy do dyskusji n.t. Aniołów...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aras
PopStar
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Bebop
|
Wysłany:
Śro 15:32, 18 Paź 2006 |
|
Klej napisał: |
Luna napisał:
Kleju ma kopie tych ksiąg (i wielu innych), więc zagadajcie do niego. Może wam udostepni, tak jak mi.
No nie wiem. Część z nich może być niebezpieczna dla zbyt ambitnych, a niedoświadczonych.
|
czyli jakąś część mimo wszystko mozna udostepnić
Klej napisał: |
No to pytaj, a nie wklejasz mi tu jakieś bzdury Smile. |
roger. czyli teraz będę pytał :
Patryk a napisz mi, a czy to prawda?
''Bóg stworzył Anioły bo chciał. Stworzył też Ludzi bo tak mówi Lecsicon. Z Boga powstało jednak Stworzenie, którego On sam nie chciał. Nie planował (prawdopodobnie). To stworzenie to "rajskie" anakim (hebr. giganci) - potomkowie upadłych aniołów i córek człowieczych, o czym niejasno wspomina Księga Rodzaju 6. Anakim byli tak wysocy, że - według Zoharu - "Izraelici wyglądali przy nich jak koniki polne". Zohar wymienia aniołów Uzę (Azę) i Azaela jako tych, którzy mieli dzieci "zwane anakim". Pierwotnie imię gigantów brzmiało: nefilim (upadli) (zob. Jung, Fallen Angels in Jewish, Christian and Mohammedan Literature; por. Pwt 1, 28; Joz 14, 12). W The Legends of the Jews (t. 1, s. 151) Ginzberga mowa o tym, że anakim "karkami dotykają Słońca". Jest to zgodne z poglądem, często wyrażanym w literaturze rabinackiej i islamskiej, że aniołowie, stojąc na ziemi, sięgają głową nieba - podobnie jak Adam, kiedy został stworzony, i podobnie jak niegdyś (lub obecnie) Izrafel (zob. hebrajska Księga Henocha; Graves, Patai, Mity hebrajskie, s. 111, 157). Bóg zniszczył Nefilim'ów Potopem, by wypełniło się pismo. Co zrobił z Uzą i Azaelem i innymi Aniołami, którzy złamali "Zasady" ??? Według tradycji rabinackiej, upadłe anioły, który za utrzymywanie stosunków cielesnych z córkami ludzkimi zostały zawieszone między niebem a ziemią. Są daleko od Boga ale i daleko od Złych Aniołów.
Adramelech (Adramelek, "król ognia') - anioł chóru tronów, zwykle towarzyszący Asmadajowi. W demonografii, Adramelech jest ósmym z dziesięciu arcydemonów; jest także wielkim kanclerzem piekła i kawalerem Orderu Piekieł, ustanowionego, jak głosi legenda, przez Belzebuba. Wezwany, Adramelech ukazuje się pod postacią muła lub pawia (zob. De Plancy, Słownik wiedzy tajemnej, s. 10, 5. W The History of Magic Seligmanna demon ten jest przedstawiony jako koń. W Drugiej Księdze Królewskiej (17, 31) Adramelek (Adramelech) jest bogiem Sefarwaitów z Samarii, któremu składano ofiary z dzieci. Adramelech bywał utożsamiany z babilońskim Anu i Molochem Ammonitów. W Raju utraconym Milton nazywa Adramelecha "idolem Asyryjczyków" (imię to pochodzi z mitologii asyryjskiej); w tym samym poemacie Adramelech jest upadłym aniołem, pokonanym w walce przez Uriela i~ Rafaela (VI, 460-463). W Mesjadzie Klopstocka Adramelech jest "nieprzyjacielem Boga, bardziej podstępnym, pysznym i złośliwym niźli sam Szatan, diabłem straszliwiej wyklętym i większym hipokrytą". Zob. ilustrację w: Schaff, A Dictionary of the Bible, s. 26, gdzie Adramelech jest przedstawiony pod postacią skrzydlatego, brodatego lwa. Na ilustracji w Słowniku wiedzy tajemnej De Plancy'ego (s. 10) demon ten został ukazany jako muł z ogonem pawia. O Adramelechu mówi się "Żeźnik Aniołów" gdyż w II Wojnie w Niebie wykazywał się niezwykłą brutalnością względem Bożych Aniołów. ''
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kleju
"Jest Go Wielu"
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchań, Polska
|
Wysłany:
Śro 16:40, 18 Paź 2006 |
|
aras-ocb napisał: |
Z Boga powstało jednak Stworzenie, którego On sam nie chciał. Nie planował (prawdopodobnie). |
Nie ma czegos takiego, jak "Stworzenie, którego On nie planował". Wszystko zostało dokładnie zaplanowane i nic nie dzieje sie bez wiedzy Najwyższego.
aras-ocb napisał: |
To stworzenie to "rajskie" anakim (hebr. giganci) - potomkowie upadłych aniołów i córek człowieczych, o czym niejasno wspomina Księga Rodzaju 6. Anakim byli tak wysocy, że - według Zoharu - "Izraelici wyglądali przy nich jak koniki polne". Zohar wymienia aniołów Uzę (Azę) i Azaela jako tych, którzy mieli dzieci "zwane anakim". Pierwotnie imię gigantów brzmiało: nefilim (upadli) (zob. Jung, Fallen Angels in Jewish, Christian and Mohammedan Literature; por. Pwt 1, 28; Joz 14, 12). |
Po pierwsze Anakici nie mieli nic wspólnego z "Rajem", gdyż byli istotami całkowicie materialnymi i powstali w naszym Świecie. To prawda, że byli olbrzymami, jednak do rozmiarów Godzilli trochę im brakowało . Nie tylko Stary Testament wspomina o tym plemieniu. Są udokumentowane przypadki, kiedy już w czasach nowożytnych znajdowano świadectwa istnienia Anakitów, którzy nie tylko przeżyli Potop i zagładę Atlantydy (bo tam przed Potopem Aniołowie zstąpili do naszego Świata i tam nauczali ludzkość), ale zamieszkali w wielu częściach Ziemi. Na przykład w 1833 roku w Kaliforni, żołnierze kopiący dół na magazyn prochu odkryli szkielet olbrzyma, mającego za życia 3,6m wzrostu. Czaszkę wyróżniało od ludzkiej to, iż miała dwa rzędy potężnych zębów. W pobliżu szczątków odkryto także kamienne topory, rzeźbione muszle i bloki porfiru pokryte tajemniczymi znakami. Co ciekawe, tamtejsi Indianie oddawali tym szczątkom cześć. Także Indianie z plemienia Pajutów opowiadają legendy o olbrzymach zwanych w ich języku Si-Te-Cah, którzy podobno przybyli przed tysiącami lat na ich ląd w wielkich łodziach. Jedną z czaszek tych legendarnych gigantów (o długości 30cm!) i inne niesamowite znaleziska z jaskinii Lovelock w Newadzie wciąż można zobaczyć w Humboldt Museum w Winnemucca. W innych kulturach także często spotyka się mity o olbrzymach. Tak więc istnienie Anakitów jest faktem...
aras-ocb napisał: |
W The Legends of the Jews (t. 1, s. 151) Ginzberga mowa o tym, że anakim "karkami dotykają Słońca". Jest to zgodne z poglądem, często wyrażanym w literaturze rabinackiej i islamskiej, że aniołowie, stojąc na ziemi, sięgają głową nieba - podobnie jak Adam, kiedy został stworzony, i podobnie jak niegdyś (lub obecnie) Izrafel (zob. hebrajska Księga Henocha; Graves, Patai, Mity hebrajskie, s. 111, 157). |
To "dotykanie głową Słońca" nie należy traktować dosłownie. Chodzi tu bardziej o to, że jako istoty pół-anielskie Anakici byli bardziej uduchowieni i bliżej Niebios, niż ludzie (Adam Kadmon kiedy został stworzony, był równy potegą Aniołom, "dotykał" więc Nieba).
aras-ocb napisał: |
Bóg zniszczył Nefilim'ów Potopem, by wypełniło się pismo. |
Racja. Potop został zesłany na Anakitów i ludzi, którzy dali im początek, wiążąc się z Aniołami. Nie był to jednak potop globalny (gdyż nic takiego nie miało miejsca w przeciągu ostatnich kilkuset milionów lat) - najprawdopodobniej miejscem powstania Anakitów była Antarktyda, uznawana za Atlantydę przez wielu badaczy, zajmujących się tym zaginionym lądem. To zgadzałoby się z faktami paleogeologów, którzy potwierdzają iż ok. 18000-17000 lat p.n.e. nastąpiło przesunięcie się biegunów ziemskich, co doprowadziło do tego, iż Antarktyda znajdująca się wcześniej na tej samej wyskości geograficznej, co dziś Australia, przemieściła się na biegun południowy. Takie wydarzenie najpierw doprowadziłoby do zalania Antarktydy wodą, a potem skucia jej powierzchni kilkukilometrową warstwą lodu. Ta hipoteza, potwierdzona badaniami klimatologów i geologów, daje do myślenia...
aras-ocb napisał: |
Co zrobił z Uzą i Azaelem i innymi Aniołami, którzy złamali "Zasady" ??? Według tradycji rabinackiej, upadłe anioły, który za utrzymywanie stosunków cielesnych z córkami ludzkimi zostały zawieszone między niebem a ziemią. Są daleko od Boga ale i daleko od Złych Aniołów. |
Z tym się nie moge zgodzić, gdyż - podobnie jak Samael i jego zastępy - Aniołowie utrzymujący stosunki z ludźmi (poza Świętymi Czuwającymi), zostali strąceni do Świata Skorup, gdzie czekają na powrót do Niebios.
aras-ocb napisał: |
Adramelech (Adramelek, "król ognia') - anioł chóru tronów, zwykle towarzyszący Asmadajowi. W demonografii, Adramelech jest ósmym z dziesięciu arcydemonów; jest także wielkim kanclerzem piekła i kawalerem Orderu Piekieł, ustanowionego, jak głosi legenda, przez Belzebuba. Wezwany, Adramelech ukazuje się pod postacią muła lub pawia (zob. De Plancy, Słownik wiedzy tajemnej, s. 10, 5. W The History of Magic Seligmanna demon ten jest przedstawiony jako koń. W Drugiej Księdze Królewskiej (17, 31) Adramelek (Adramelech) jest bogiem Sefarwaitów z Samarii, któremu składano ofiary z dzieci. Adramelech bywał utożsamiany z babilońskim Anu i Molochem Ammonitów. W Raju utraconym Milton nazywa Adramelecha "idolem Asyryjczyków" (imię to pochodzi z mitologii asyryjskiej); w tym samym poemacie Adramelech jest upadłym aniołem, pokonanym w walce przez Uriela i~ Rafaela (VI, 460-463). W Mesjadzie Klopstocka Adramelech jest "nieprzyjacielem Boga, bardziej podstępnym, pysznym i złośliwym niźli sam Szatan, diabłem straszliwiej wyklętym i większym hipokrytą". Zob. ilustrację w: Schaff, A Dictionary of the Bible, s. 26, gdzie Adramelech jest przedstawiony pod postacią skrzydlatego, brodatego lwa. Na ilustracji w Słowniku wiedzy tajemnej De Plancy'ego (s. 10) demon ten został ukazany jako muł z ogonem pawia. O Adramelechu mówi się "Żeźnik Aniołów" gdyż w II Wojnie w Niebie wykazywał się niezwykłą brutalnością względem Bożych Aniołów. '' |
Adramelech to nie żaden Upadły Anioł, ale kolejny Demon. Nie można go jednak utożsamiać z Molochem, innym Demonem także czczonym przez starożytnych (obu "bóstwom" składano ofiary z ludzi). Co do "rewelacji" podanych w "Mesjadzie" czy "Raju Utraconym", to są to zwyczajne wymysły - te książki to fikcja literacka, nie mająca żadnej wartości.
Podczas II Wojny W Niebie Adramelech walczył z Aniołami, które dały początek Anakitom, stojąc po stronie zastepów Niebios (wykonywał rozkazy Najwyższego, jak inne Demony).
Jakieś pytania?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kleju dnia Czw 0:28, 19 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Arcadio
Zły Admin
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:04, 18 Paź 2006 |
|
Ale chyba samo czytanie o aniołach nie jest niebezpieczne, wkońcu to żadna magia itp.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kleju
"Jest Go Wielu"
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchań, Polska
|
Wysłany:
Czw 0:32, 19 Paź 2006 |
|
Czytanie o Aniołach, podobnie zresztą jak o Demonach czy Dżinnach, niczym nie grozi. No bo czy np. czytanie o islamskich terrorystach sprowadzi na ciebie ich uwagę ?
Nie mieszaj się w ich sprawy, a będziesz bezpieczny.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kleofas
Leśny Wariat
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Stumilowy Las
|
Wysłany:
Czw 9:12, 19 Paź 2006 |
|
A ja mam dwa pytania.
Gdzie można znaleźć jakieś wartościowe texty odnośnie angelologii w necie?? Kompa mam tylko w pracy i niestety nie mam czasu zeby samemu poszukać.
I druga sprawa. Skoro ci giganci byli potomkami aniołów to anioły muszą mieć jakąś fizyczną, podobną do ludzkiej postać. Jak z tym jest??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Luna
Ciemna Strona Forum
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 9:17, 19 Paź 2006 |
|
Kleofas napisał: |
Gdzie można znaleźć jakieś wartościowe texty odnośnie angelologii w necie?? Kompa mam tylko w pracy i niestety nie mam czasu zeby samemu poszukać. |
Nie ten topic. Zresztą jeśli chodzi o pozycje traktujące o Aniołach a dostępne w necie, to ja ci nie pomogę, bo po prostu nie wiem czy jakieś są.
Kleofas napisał: |
I druga sprawa. Skoro ci giganci byli potomkami aniołów to anioły muszą mieć jakąś fizyczną, podobną do ludzkiej postać. Jak z tym jest?? |
Nie muszą a z natury są istotami niematerialnymi. Mogą jednak oblekać się w fizyczną formę, kiedy tego zapragną. W końcu to przy ich pomocy Bóg stworzył świat fizyczny, więc raczej nie powinni mieć z tym problemów.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|