Biblioteczka

Nodag napisał:

Czytam, sobie i czytam.
Padają jakieś morczne nazwy książek, a ja sie teraz wyłamie i zaproponuje kasiżki R. Steinera i C. G. Junga a nawet Z. Freuda (niekoniecznie w tej kolejności). Dają lepszy wgląd w samo pojecie "magia" i chronią przed zadawniem mnustwa głupich pytań.

Zgadzam się. Dzieła filozofów, zwłaszcza zajmujące się ontologią, mają więcej wspólnego z Magią, niż się niektórym wydaje.
No ale oni pewnie i tak wiedzą lepiej, bo czytali "Magusa". Razz

Tak sie zastanawiam czy sa jakies ksiegi egipskich filozofow. Wiadomo ze w egipcie nie bylo znanej nam chocby z grecji filozofii. Ale moze jednak jest cos w tych "klimatach".

Nie ma, Kleo. W kultura egipska była za mocno zdominowana przez religię, żeby mogła się tam rozwinąć wolna myśl podobna do tej z Grecji.
Od siebie polecam dzieła z zakresu filozofii hermetycznej, gdyż ich związek z Magią jest bardzo ścisły.

hmm nie wiedziałem gdzie to pokazać, więc daje tu... [link widoczny dla zalogowanych] taka ekhem 'encyklopedia' (z braku slowa)

ma to sens kleju?

i może ma ktoś hasło do tego [link widoczny dla zalogowanych] ?? i udostępni?

Nie wiem czy ma to jakis sens ale przeczytalem wszystkie nazwy i opisy tych demonow i aniolow. Zajelo mi to prawie tydz i nie wiem nawet po co Very Happy

Aras napisał:

hmm nie wiedziałem gdzie to pokazać, więc daje tu... [link widoczny dla zalogowanych] taka ekhem 'encyklopedia' (z braku slowa)

ma to sens kleju?

To jest przepisane ze "Słownika Aniołów" Gustava Davidsona. Zawiera zarówno informacje właściwe, jak i zupełne bzdury Smile

. A masz wystarczającą wiedzę, żeby dobrze "oddzielić ziarno od plew"?

Aras napisał:

i może ma ktoś hasło do tego [link widoczny dla zalogowanych] ?? i udostępni?

Nieźle, obok dzieł takich osobistości jak Cornelius Agrippa czy John Dee udostępniają bajki Lovecrafta. Nie ma co - fachowcy Razz

.

dobra jak śmiece to usuńta tego posta, ale na moje chujawiedzace oko, informacji są tu tony [link widoczny dla zalogowanych]

occultopedia i wuj....

Tak mocno pociagaja was dzieła okultystyczne? Nie lepiej poczytać coś z Wicca?